Wczorajszy wieczór - i zapewne noc - należały do Dody. I to nie tylko dlatego, że zgarnęła najwięcej nagród na gali Viva Comet 2010. Bo oprócz tego, że bez problemów pokonała konkurencję w każdej kategorii, w której była nominowana, to właśnie jej występy były najbardziej spektakularne, a fani - najwierniejsi.
Wielką zwyciężczynią była też Ewa Farna, która została artystką roku, a jej piosenka „Cicho" - przebojem ostatnich 12 miesięcy . Cometa za image roku należała oczywiście do Agnieszki Chylińskiej, a piosenka „Czy ten pan i pani" Ani Wyszkoni to dzwonek, który najbardziej podobał się widzom Vivy.
Doceniono też panów - artystą roku został Liber, Mrozu okazał się najlepszym debiutem, a Afromental - zespołem roku. Co ciekawe, kiedy przedstawiano nominacje, publiczność bez problemu typowała zwycięzcę, krzycząc i piszcząc najgłośniej przy jego nazwisku (co szczególnie słyszalne było w przypadku Dody i Ewy Farny).
Na gali nie zabrakło niespodzianek. Największą z nich był występ Dody, która zjechała na wiszącym na linie białym futrzanym fotelu, a efekty pirotechniczne, które temu towarzyszyły, wprowadziły publiczność w osłupienie. Ci, którzy byli na gali albo śledzili ją przed telewizorami, mieli równieżz jedyną szansę, by usłyszeć piosenkę „Muzyki Moc" skomponowaną na 10-lecie stacji Viva Polska, a wykonaną przez 12 artystów.
Gościnniena Viva Comet wystąpili m.in. Marina Łuczenko, Gosia Andrzejewicz, Sokół i Pono, Mezo, Sasha i Monopol. Warto dodać, że oprawę muzyczną ,inspirowanę twórczością Fryderyka Chopina, przygotował duet Kalwi i Remi. Galę prowadzili prezenterzy stacji Viva - Kasia Kępka, Dariusz "Daro" Rusin oraz Justyna Kozłowska.
